Imágenes de páginas
PDF
EPUB

stkiem, że skala dostępnych nam form typograficznych, mimo posiłkowania sie jedenastu typami czcionek, okazała się w stosunku do potrzeb i dążeń naszych zbyt małą, iżby módz wyrazić z jej pomocą wszystkie, zasługujące na wyróżnienie, kategorye tytułów, notat, przypisów, objaśnień i tekstów podanego tu materyału. Nie mogliśmy pozostawić przy tem bez uwzlędnienia strony estetycznej całości dzieła, zwłaszcza, że od tej strony, jak od każdej harmonii, zawisła w znacznej mierze przejrzystość zewnętrzna układu wydawnictwa, ułatwiająca zapoznanie się z budową jego wnętrza. Czyniąc zadość obyczajowi, przyjętemu dla publikacyj, podobnych jak niniejsza, przez Komisye Historyczną Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, podajemy na okładce tytuł jej podwójny: łaciński i polski, wyrażający najodpowiedniej charakter materyału, zawartego w wydawnictwie: ,,Codex diplomaticus et commemorationum Masoviae generalis“ ,,Zbiór ogólny przywilejów i spominków mazowieckich", a początek,,Wstępu" oraz zakończenie tekstów ozdabiamy fryzem, inicyałem i finałem o motywie, opartym na najbardziej typowym, pięknym wzorze sfragistycznym Orła mazowieckiego, zaczerpniętym z pieczęci ks. Władysława I († 1455)1.

Każdą z kolei pozycyę materyału źródłowego, ułożonego w porządku chronologicznym, znaczymy u góry odpowiednią liczbą arabską, zamieszczając pod nią nonpareillem w razie potrzeby ostrzeżenie, że dany akt jest: fałszywy bezwzględnie (littera spuria), podfałszowany (l. falsa), interpolowany (l. interpolata), podejrzany (l. suspecta), lub z przekazu tylko znany (l. ignota). Narracye błędne-kronikarskie czy inne ·znaczymy tamże napisem: nota vitiosa. Przy sposobności zaznaczamy, że jakkolwiek Franciszek Piekosiński wprowadził do metody wydawniczej zabytków dyplomatycznych zasadę wyodrębniania drukiem odmiennym wśród tekstów ustępów interpolowanych, nie poszliśmy za jego przykładem ze względu, że eliminowanie ustępów interpolowanych może być naogół przeważnie subjektywne, a przeto dla publikacyj, których użyteczność obliczona jest na dalszą metę, zgoła nieodpowiednie. To też ustępy interpolowane zaznaczamy jedynie w miarę możności w objaśnieniach tekstów, starając się nadto wyczerpać w tym dziale odpowiednią literature.- Poniżej, ponad lewą stroną pozycyi tekstu, kładziemy w liczbach arabskich właściwą datę roczną, pojedyńczą w razie gdy data jest pewna, a podwójną, gdy przypada na okres między dwiema datami rocznemi, przyczem występujące w źródle, lub przyjęte niewłaściwie w literaturze daty roczne błędne, zaopatrujemy w nawiasach w wykrzyknik (!),

1 Bibl. Ord. Hr. Krasińskich w Warszawie, Zbiór per gaminów, nr. 16. 2 Studya, rozprawy i materyały z dziedziny historyi polskiej i pra

wa polskiego. Kraków 1897. (Dział III: Kodeks dyplomatyczny).

a niepewne w znak zapytania (?). Daty roczne, ujęte w całości w nawias (), oznaczający zawsze i wszędzie dodatek wydawcy, kładziemy tam, gdzie niema ich zgoła w źródle, lub gdy źródło podaje je inaczej niż należy.

Równolegle, z prawej strony tekstów, podajemy (wersalikami petitu medjevalu) miejsce wystawienia właściwych aktów w brzmieniu poprawnem, t. j. odpowiadającem utartej nazwie danej miejscowości. Posiłkujemy się tu jezykiem łacińskim, o ile dana miejscowość nazwę utartą w nim sobie zdobyła, lub polskim, o ile tylko po polsku nomenklatura taka się ustaliła. W razie niemożności odpowiedniej lokalizacyi, przytaczamy nazwę miejscowości w cudzysłowach (« »)—w brzmieniu, występującem w danem źródle. Daty miesięczne i dzienne podajemy tuż przy miejscu wydania aktu — rozwiązane. W razie, gdy miejsce wystawienia aktu nie jest znane, kładziemy litery S. L. (= sine loco), a gdy brak w źródle daty miesięcznej lub dziennej, litery S. D. (= sine die).

[ocr errors]

Z kolei zaopatrujemy każdą pozycyę tekstu w krótki regest najistotniejszej jego treści, spisany po łacinie przez wydawcę. Imiona i nomenklatury, występujące w tych regestach, jako mających służyć oryentacyi jaknajogólniejszej, podajemy w brzmieniu zmodernizowanem, a mianowicie: imiona w ich postaci, najbardziej utartej w źródłach, nomenklatury zaś zlokalizopoza znanemi wszystkim nazwami łacińskiemi krajów, prowincyj i ziem w brzmieniu polskiem. Nomenklatury, do zlokalizowania niemożli', przytaczamy tam w cudzysłowach (« »).

wane

W zależności od kategoryj i wartości źródłowej samych tekstów, składanych różnemi czcionkami (o czem niżej), drukujemy pomienione regesta ytułowe, jak następuje: ponad tekstami, czerpanymi z roczników, kronik, narracyj, lub innych przekazów pośrednich, kursywą garmondową, przyczem kursywa regestów tekstów błędnych jest spacyowana. Regesta pozycyj beztekstowych, czerpanych z literatury, podajemy kursywą burgosową. Regesta wszelkich tekstów dyplomatycznych drukujemy kursywą cyceronową, przyczem, o ile regest dotyczy pozycyi, pod jakimkolwiekbądź względem wadliwej, jest ona spacyowana.

Bezpośrednio pod regestami, przytaczamy w nawiasach, w charakterze odsyłaczów (cf.) liczby pozycyj, z daną pozycyą ze względu na treść swoją, rzadziej na formę (np. arenge), związanych.

nie

1) Trudności tego rodzaju płynąć mogą nietylko z zepsucia danej nazwy w transskrypcyi, nie tylko * zaniku danej miejscowości, ale raz-z przemianowań, dokonywanych już i w dawnych wiekach. Np.: Iako tha Vyesch Mala

Collybyel yesth preeswana Sampochowem, o kthora poswaly Jassyensczy, thako mj bog pomosch (Ks. Grodskie i Ziemskie Czerskie, Lib. III, fol. 403—403", rok 1506).

Co do samych tekstów, utrzymanych w pisowni niejednolitej, bo opartej wiernie, ze względów ścisłości naukowej, w każdym przypadku poszczególnym na pisowni tego wzoru, z którego dany nasz tekst bezpośrednio czerpiemy, to drukujemy je, jak następuje: Teksty, brane ze źródeł, pod względem zasadniczego charakteru swego, lub w stosunku do Mazowsza pośrednich, z roczników, kronik, narracyj, czy przekazów innych, podawane w wydawnictwie naszem o ile możności w skróceniu, przy zachowaniu ścisłem brzmienia wzoru - garmondem, przyczem, o ile w danem, skróconem miejscu tekstu, ilość opuszczonych wyrazów wzoru nie przenosi dwudziestu pięciu, znaczymy każdy wyraz opuszczony kropką. W razie większej ich liczby, wymieniamy ją kursywą w nawiasach (sequuntur verba...). Dwie kropki na początku tekstu (..) oznaczają, że tekst nasz został wyjęły z tekstu obszerniejszego. Teksty dyplomatyczne drukujemy cyceronem; wadliwe z pośród nich cyceronem bez interlinii, a fałszywe garmondem. Objaśnienia miejscowości zamieszczamy w dziale indeksów, aby nie powtarzać się wielokrotnie i nie mnożyć gatunków przypisów wśród tekstu.

W zakresie przestankowania dążyliśmy do pogodzenia z sobą dwu względów: interpunkcyi wzoru z interpunkcyą, wskazaną przez logikę, t. j. przez sens danego zdania. Podwójny ten cel osiągnęliśmy przez samą przez się, bijącą w oczy, różnicę kształtu kropek i przecinków: kropki, nieuzasadnione logicznie, są w tekstach naszych odbiciem właściwych wzorów, przecinki dodatkiem wydawcy; wiadomo zaś, że we wczesnych oryginałach średniowiecznych używano tylko kropek.

Równoległemi kreskami pionowemi, rozrzuconemi wśród tekstów (||) oznaczamy koniec wierszy pisma oryginałów.

Co do używanego najprzeważniej, acz nie powszechnie, przez wydawców, podkreślania (spacyowania), lub znaczenia kursywą nazw miejscowości, występujących w tekście, to obyczaj ten pominęliśmy ze względów estetycznych, aby gatunków druku nie mnożyć niepotrzebnie. Zasada tego obyczaju, polegająca na dążeniu do uwydatnienia na tle tekstów łacińskich wyrazów niełacińskich, lub niespełna łacińskich, przeprowadzona konsekwentnie, wymagałaby bowiem uwydatniania nietylko nazw miejscowości oraz wyrażeń, czerpanych ex lingua vulgari, ale często i imion świadków, a za nimi wszelkich innych. Wytworzyłoby to dla czytelników uważnych pstrociznę tekstów zgoła zbędną. Zachowaliśmy przeto w tekstach druk spacyowany wyłącznie dla wyrażeń potocznych, bezwzględnie wulgarnych, oraz dla wyrazów, wypisanych w oryginałach w sposób osobliwy.

Wśród tekstów, przy poszczególnych ich wyrazach, rozsialiśmy odsyłacze dwu kategoryj: liczbowe i literowe, odnoszące się do przypisów dwu

« AnteriorContinuar »