Imágenes de páginas
PDF
EPUB

w aktach w 1369. Synem Samuela był Smerlin. Pojawia się w aktach około r. 1385. W Krakowie pokazuje się tylko dwa razy, a mianowicie w r. 1392, gdy odbiera jakieś długi od Marcina Wygila, drugi raz w r. 1395. gdy dom swój w zakątku ul. Żydowskiej, nabyty przed ośmiu laty od Małgorzaty, wdowy po Panchirzu z Rzeszotar, sprzedaje Piotrowi Gerhardsorfowi. Z szlachtą ma częstsze interesy, czasem o sumy bardzo znaczne. Między innymi dłużnikami jego widzimy Stoigniewa, przełożonego klasztoru Zwierzynieckiego, którego pozywa o dług 30 grzywien i procent z dwu lat. Zadłużyli się również u niego Rozenowie na ogromną sumę 700 grzywien i nie mogą spłacić tych długów. Umiera Smerlin około r. 1412, w którym to roku wdowa po nim Sara przyjmuje chrzest wraz z dwojgiem dzieci i daje im imiona Stanisława i Katarzyny, równocześnie zaś darowuje dwie kamienice koło kollegium profesorskiego przy ulicy Żydowskiej królowi Jagielle1).

Nadzwyczaj ruchliwym bankierem jest Jossman; czyni on swoje obroty głównie pomiędzy drobną szlachtą, która ma u niego kredyt otwarty najwyżej do 80 grzywien. Całkiem odosobnione są dwie jego pożyczki, udzielone ziemianom, a wynoszące 100 grzywien i 1000 grzywien. Dla dostarczenia tej sumy połączył się z swoimi synami Chusilem i Heliasem, a nadto z Żydem krakowskim Drobnym. Jossman był widocznie bardzo cierpliwym wierzycielem, skoro procent, jaki pobiera, liczy mu się nieraz za 9, 11, 15, a nawet 26 lat. Gdy zadłużony ziemianin nie ma gotówki dla zapłacenia procentu, bierze od niego Jossman naturalia: krowy, barany, kapłony,

1) Müller: str. 43.

pstrągi, miód, orzechy itp. Czasem sięga Jossman do wielkich panów, pożycza wojewodzie poznańskiemu, kasztelanowi z Małogoszcza, kasztelanowi z Nakła, Czchowa i t. p., a nawet przyłącza się do spółki Żydów krakowskich, która pożyczała Ziemowitowi mazowieckiemu.

Różne sprawy łączą go z mieszczaństwem. Zapożycza się u niego na znaczne sumy Janusz Wierzynek, z którym ustawicznie się procesuje, wójt myślenicki, wójt krakowski Gerhardsdorf i inni. W potrzebie zwracają się do niego i rajcy krakowscy, którym wysługuje się wysokiemi pożyczkami.

Miał też Jossman sporo domów w Krakowie. W r. 1392. kupuje 2 domy, w rok potem nabywa przy ul. Żydowskiej kamienicę i dworzyszcze za wysoką sumę 200 grzywien, do r. 1397. posiada łaźnię żydowską. Zmarł Jossman około r. 1406. Z pozostałych po nim 4 synów - Symchay przesiedlił się do Łucka, podczas gdy Chusiel, Helias i Smoyl podobnie jak ojciec uprawiali swe interesa w okolicy. Podczas wybuchłego w r. 1407. pogromu Żydów w Krakowie, utracili Smoyl i Helias znaczną część swych zastawów. Dwa domy przy ul. Żydowskiej, odziedziczone po ojcu, sprzedali synowie Jossmana profesorom uniwersytetu krakowskiego za 300 przywien.

Posiadali nadto kamienicę, którą wybudowali w r. 1409. i dom na gruncie kollegium profesorskiego, zakupiony u Źyda Drobnego1).

Oto są sylwetki największych kapitalistów żydowskich w Krakowie w wieku XIV., i w pierwszych latach wieku XV. Obok nich

[ocr errors]

- jak już powiedzieliśmy

1) Schipper 1. c. str. 127-128.

uwija się

szereg drobnych bankierów, a raczej lichwiarzy, których sfera interesów mieści się w drobnem mieszczaństwie i wśród ubogiej szlachty.

Ci wielcy i mali kapitaliści, te wielkie i małe procenta, brane przez Żydów, powodują ku nim niechęć mieszczaństwa i szlachty. Ledwie w 20 lat po „czarnej śmierci", bo już w r. 1369. zwraca się mieszczaństwo krakowskie do Kazimierza Wielkiego z prośbą o ukrócenie i poskromienie Żydów, którzy niesłychane wyrządzają w mieście napaści i krzywdy". Lewko, Jossman i inni zanadto są bogaci, by król się mógł i chciał zwrócić przeciw Żydom, lecz zanadto byli na widoku, by ludu nie pobudzić do tumultu. Nie należy zapomnieć, że zewsząd dochodziły do Krakowa głosy o pogromach żydowskich w Niemczech, w Czechach, na Śląsku, o wyganianiu Żydów z krajów i miast, a lud słuchał tych wieści i nieraz myślał o tem, jakimby sposobem pozbyć się swoich żydowskich wierzycieli. Już pod koniec XIV. wieku Żydzi handlują towarami, na rynku krakowskim i pod wagą zawsze ich jest wielu, a nadto domy ich zajmują prawie całą ulicę Żydowską i sięgają prawie aż do rynku. To powoduje odruch. możemy go obserwować przy sprzedaży nieruchomości. Oto 5. lipca 1392. sprzedaje Małgorzata, wdowa po Szczepanie, ze synem swym Franciszkiem dom swój przy ul. Żydowskiej znanemu nam bankierowi Jossmanowi. Tenże Jossman zobowiązał się, że gdyby on lub jego potomkowie chcieli sprzedać ten dom, lub drugi tuż przy nowonabytym, sprzedadzą go obywatelowi krakowskiemu, nie zaś Żydowi. Jossman ma odprawiać straż, płacić podatki i t. p.1) Widzimy tedy, że mieszczanie krakowscy

1) Krzyżanowski: Księgi ławn. Nr. 1523.

bronili swego stanu posiadania wobec Żydów, a czynili to nie tylko przy ruchomościach. Koniec XIV. wieku kryje tedy w sobie element walki między Żydami a mieszczanami, walki, która długo powstrzymywana, tem silniej wybuchnie w wieku piętnastym.

ROZDZIAŁ II.
WIEK XV.

WALKA Z ŻYDAMI I WYGNANIE ICH Z KRAKOWA. Pogląd na dzieje Żydów w Europie w XV. wieku, notatka pisarza krakowskiego, fałszerze monet, założenie Akademii krak., wykupno domów żydowskich, ks. Budek i pogrom w r. 1407, proces o rabunek, refleksye pogromowe w literaturze. Mojecki, pogrom w r. 1423, statut Mikołaja Trąby i statut warcki, Dawid Głownia, Abraham Niger, Zbigniew Oleśnicki i Jan Długosz, Kapistran i jego stosunek do Żydów. Wrocław, Skalice, Kapistran w Krakowie, walka o przywileje żydowskie, nagonka na króla, papież Mikołaj V. Statuta nieszawskie, pożar w r. 1455, wykupno synagóg i cmentarza w r. 1469, nowe siedziby na placu Szczepańskim, rezygnacya z praw handlowych w r. 1485, początki gminy Kazimierskiej, Fischlowie i ich interesa. Krzyżowcy w r. 1454, pożar w r. 1477 i 1494, wygnanie Żydów z Krakowa i głosy kronikarzy.

Piek XV., to wiek nieszczęścia dla Żydów w całej Europie. Już od końca XIV. wieku rozpoczyna się prześladowanie Żydów. W r. 1360. we Wrocławiu, w r. 1361. w Brzegu, Löwenbergu, w Nissie w r. 1389. wypędzono Żydów z Głogowa, a w Pradze wybuchło straszne prześladowanie. W r. 1399. oskarżono Żydów w Poznaniu o zbezczeszczenie hostyi, wskutek czego wybuchło okrutne prześladowanie Żydów w całej Wielkopolsce. Z tem oskarżeniem łączy się założenie kościoła i klasztoru Karmelitów w Poznaniu. Władysław Jagiełło w dekrecie lokacyjnym z 13. marca 1406. powiada, że kościół z klasztorem Bożego Ciała funduje na chwałę Wszechmocnego Boga i ku czci Przenajświętszego Ciała Pana Naszego Jezusa Chrystusa w tem miejscu, w którem - jak wiadomo Boskie Ciało zostało znalezione". Do tej sprawy odnoszą

[ocr errors]

[ocr errors]
« AnteriorContinuar »