Imágenes de páginas
PDF
EPUB

czkach zaś Fainsilber tylko słusznie wytrybowany przedawać mogą.

W roku 1691. pozwali przed urząd grodzki Kazimierz Nieśniowski i Marcin Walkowicz, imieniem cechu złotniczego kazimierskiego, rabina Icka Orlesa o to, że Żydzi trudnią się bezprawnie złotnictwem, sprzedają falsyfikaty za złoto i srebro i kupują kradzione kosztowności".

[ocr errors]
[ocr errors]

August II. w przywileju z 9, października 1697. r. postanawia, aby kupcy Ormianie i białogłowy roboty złotniczej, skądinąd przywiezionej, jawnie i potajemnie nie przedawali, bez wypróbowania od starszych złotników cechowych. Żydzi także, ażeby złota i srebra zlewanego w cenach nie przedawali. Fainsilber zaś w tabliczkach, aby dobrze wytrybowany i bez zdrady i oszukania przedawali" a dalej „co się dotyczy Żydów, którzy pospolicie podłą próbę Fainsilber wydają i rzeczy kradzione, osobliwie srebro kościelne zakupują i one na Fainsilber przetapiają, tedy zabiegając temu, aby się przez nich żadne zarady, fałsze, oszukania i kradzieże nie działy, a stosując się do chwalebnego i dawnego w cechu złotnickim krakowskim zwyczaju, za prawomocne i wieczne postanawiamy, aby Żydzi nie ważyli się gdzieindziej i na żadnem miejscu, tylko u samych złotników krakowskich, albo kędy oni przy widzu swoim, na to deputowanym, miejsce naznaczą, starego srebra łamanego i w sztukach nie stopionych będącego, odpalać, pod winą dziesięci grzywien srebra litego, której winy połowica cechowi, a druga połowica urzędowi grodzkiemu krakowskiemu należeć ma. To zaś srebro odpalone i dobrze wytrybowane pomienieni starsi złotnicy próbować i pieczęć cechową nań wybić powinni".

Petita złotników krakowskich, spisane w XVII. stuleciu, domagają się, aby Żydzi nie „szeydowali srebra, robót złotniczych nie wykonywali, obcych towarów nie nawozili,

fałszywe złoto i srebro nie robili, w czem oszukanie wszelkiemu stanowi czynią, bo i szmelcu tak wiele dają do złota i za złoto go płacą, srebra, by z kraju nie wywozili, pieniędzy złotych i srebrnych nie obrzynali"; wreszcie by szlachta nie chowała partaczów po dworach. A dalej skarżą się złotnicy owego czasu na Żydów, iże „żadne dekreta i zakazy nie respektując i owszem sobie jakieś przeciwne preteksty znalazłszy, wolnościami się stanów wysokich okrywają" 1).

Dalsze dzieje złotników należą do drugiej części niniejszej pracy.

1) Protesty cechu złotniczego przeciw Żydom, oraz zakazy królewskie, o ile nie mają podanych źródeł, są wyjęte z pracy: Leonarda Le pszego: Cech złotniczy w Krakowie. Rocznik krakowski I. str. 135-268 o Żydach str. 239–246.

ROZDZIAŁ XI.

SĄDOWNICTWO NAD ŻYDAMI.

Wstępne wiadomości, różne fora, sprawy między Żydem a Żydem, trzy kolegia i ich atrybucye, roki sądowe, taksy, egzekutywa.-Sprawy w których Żyd pozwany, chrześcianin powodem, sędziowie żydowscy od r. 1412. do 1700, rzecz o podwojewodzim. Pisarz żydowski, jego zależność od Żydów, assesorowie żydowscy, ich władza, instygator, szkolnik, miejsce sądu, akta, pozwy, dochody, kompetencya. Wojewoda jako sędzia, król jako sędzia, apellacye, procesy o t. zw. morderstwo rytualne, tok instancyi, terminarz sądowy. Sądy zamkowe i grodzkie.

oznaliśmy źródła prawa żydowskiego; ich dualizm t. j. państwo i społeczeństwo żydowskie najdobitniej ujawniły się w sądownictwie nad Żydami.

Zrazu gdy książę był władcą samodzielnym, on jedynie sądził Żydów, jako swoich „Kammerknechte; w zastępstwie księcia często sądził Żydów wojewoda. Przywileje generalne Żydów całej Polski, a z nimi i przywileje Żydów krakowskich zawierają jasną i niedwuznaczną ekscepcyę z pod władzy magistratu miejskiego, a tem samem z pod prawa magdeburgskiego.

Początkowe przywileje, a więc nadania Bolesława Kaliskiego i Kazimierza Wielkiego oddają wojewodzie zupełną wolność sądzenia Żydów, lecz już przywilej Kazimierza Jagiellończyka ogranicza władzę wojewody do wypadków między Żydem a Chrześcianinem we wszystkich sprawach, a między samymi Żydami tylko w sprawach kryminalnych.

Sprawy cywilne między Zydami należą wyłącznie do jurysdykcyi kahalnej.

Ciekawą jest sprzeczność między dwoma tekstami tego samego przywileju, zawierdzonego przez Kazimierza Jagiellończyka w r. 1453.

Potwierdzenie tekstu ściślejszego dla Małopolski z 24. sierpnia a więc ważne i dla Krakowa oddaje władzę w sprawach między samymi Żydami wojewodzie, jako zastępcy króla. Tekst obszerny w potwierdzeniu dla Wielkopolski (z 13. sierpnia 1453.) zastrzega kompetencyę w sprawach między samymi Żydami sędziom kahalnych, czyli starszym żydowskim1).

"

Już porządek wojewody Andrzeja Tęczyńskiego z r. 1527. przyjmuje jako normę dawno używaną“, że sprawy między samymi Żydami należą wyłącznie do kompetencyi starszych żydowskich 2).

Mówiąc tedy o sądownictwie nad Żydami musimy przyjąć starą normę: actor sequitur forum rei i podzielić całą rzecz na trzy części a) sprawy między Żydem a Żydem b) sprawy w których chrześcianin był powodem, a Żyd pozwanym c) sprawy, w których Żyd był powodem, a chrześcianim pozwanym.

Sprawy pod a) należą do kompetencyi sądu kahalnego.

') Tekst I. (RJA. II. § 8). „Item si Judaei inter se defacto discordiam moverint, aut gverram, judex civitatis nostrae nullam jurisdictionem sibi vendicet in eosdem, sed nos tantummodo, aut noster capitanaus, pallatinus et advocatus judicum exercebit. Si autem reus vergit in personem, nobis tantummodo hic reservatibur judicandus“. Tekst II. (Sumaryusz krakowski §. 6. alin. 6.) „Etiam statuimus, quod quaecumque causa propter discordiam aut contentionem inter Judaeos oriretur, hoc nullus nisi ipsorum antiquiores judicare debent, dempto, quod si ipsi veritatem inter eos nequiverint comperire, extunc ad dominum palatinum id deferre debebunt" ') Kutrzeba : Zbiór aktów Nr. 12. § 5.

Sprawy pod b) należą do kompetencyi sądu wojewody i jego urzędników.

Sprawy pod c) zależą od osoby pozwanego. Jeśli pozwany jest szlachcicem, wnosi Żyd skargę do sadu grodzkiego, jeśli mieszczaninem, do ławy i rady, jeśli jest duchownym, do sądu biskupiego, a jeśli jest chłopem, do pana włości.

A) SPRAWY MIĘDZY ŻYDEM A ŻYDEM.

Prawne określenie kompetencyi dla tych spraw znajdujemy już w wyż przytoczonem brzmieniu przywileju Kazimierza Jagiellończyka dla Wielkopolski: „Sprawy między Zydem a Żydem niema nikt inny sądzić nisi ipsorum antiquiores, i tylko jeśliby ci nie mogli sprawy rozsądzić, przechodzi ona do wojewody". Choć ten przywilej został wydany dla Wielkopolski, mimoto przyjęto go w całym składzie i w Małopolsce i wpisano go na pierwszem miejscu do sumaryrsza praw Żydów krakowskich.

Lecz nie dopiero od połowy XV. wieku sądzili sami Żydzi sprawy między Żydami, wiemy, że w Niemczech, zkąd Żydzi przybyli do Polski, już posiadali to prawo w bardzo wielu miastach i państwach. Pierwszy raz mamy atoli to stwierdzone, dopiero w tym czasie t. j. w połowie XV. wieku.

[ocr errors]

wyż podany

W XVI. wieku jest to już zupełnie naturalnem i porządek Tęczyńskiego orzeka, że te sprawy należą jedynie do kompetencyi doktorów i seniorów w myśl ich praw i przywilejów". Jeszcze przedtem, bo w roku 1519., przy sposobności sporu między gminą czeską a polską, określa król władzę rabina Ossara (Aszera Lemla) i daje mu moc: mandare, praecipere judaeis in ipsius synagoga, a nadto ma mieć gmina dwóch seniorów i szkolnika.

« AnteriorContinuar »